"Wielki, zły lis", czyli największy pechowiec
2018-12-21, 08:12 | aktualizacja 2018-12-21, 19:12
Tytułowy wielki, zły lis wcale nie jest wielki ani zły. W dodatku ma strasznego pecha. Każda jego wyprawa do kurnika kończy się jakimś wypadkiem i upokorzeniem, przez co jest pośmiewiskiem całej okolicy. Szczególnie kur…
Posłuchaj
"Wielki, zły lis" to jeden z najpopularniejszych francuskich komiksów dla młodych, ale nie tylko, czytelników ostatnich lat. Otrzymał nagrodę dla najlepszego albumu dla dzieci na festiwalu w Angoulême (w jury zasiadali czytelnicy w wieku 8-12 lat), a także doczekał się filmowej adaptacji, która została nagrodzona Cezarem, francuskim odpowiednikiem Oscara, dla najlepszej animacji roku.
– Najczęściej mówimy o wilku, że jest wielki i zły. Lis to po prostu lisek – mówi Mateusz Matyszkowicz. – Lisek w komiksie chodzi wściekły, bo nie jest mu łatwo. Zostaje mu tylko rzepa do jedzenia – dodaje autor audycji.
Zapraszamy do wysłuchania nagrania.
***
Tytuł audycji: Czarnoksiążnik
Prowadzi: Mateusz Matyszkowicz
Data emisji: 21.12.2018
Godzina emisji: 7.49
mat. prom/kw/gs