Raport o stanie świata - 17 maja 2008
17 maja 2008
2008-05-17, 12:05 | aktualizacja 2008-05-17, 12:05
Powstanie Izraela to dla jednych powód do radości dla innych do żałoby. Dziś o tych drugich. A poza tym: Serbia nie wie czy woli Rosję czy Europę, a najlepsza tenisistka na świecie Justine Henin kończy karierę.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Dziś porozmawiamy o nieco innym obliczu 60 rocznicy powstania Izraela. Dla Palestyńczyków 1948 rok to początek katastrofy jak określają fakt powstania państwa żydowskiego. Zajrzymy do kolejnego rozdartego kraju - Serbii, która dzieli się dziś dokładnie na pół – na zwolenników zbliżenia z Europą i miłośników Rosji. I spróbujemy odpowiedzieć dlaczego 25 – letnia tenisistka, najlepsza na świecie, na kilka tygodni przed jednym z najważniejszych turniejów w roku decyduje się zakończyć karierę. Mowa o Belgijce Justine Henin