"Alchemik wina" - Jan Smyk
2008-03-26, 18:03 | aktualizacja 2008-03-26, 18:03
Pan Jerzy pierwszy raz z prawdziwym winem spotkał się w oberży francuskiego winiarza. Później praktykował na plantacjach i w zasobnych piwniczkach Szwajcarów. Tam zapadła decyzja, że kiedyś założy swoją plantację winorośli.
Dziś, kilkanaście kilometrów na północ od Suwałk, w dziesięcio-hektarowym gospodarstwie, pan Jerzy wydzielił jedenaście arów ziemi i złożył winnicę. Z plonów na poletku można „wycisnąć” do pięciuset litrów wina, ale nie o napój bogów tu chodzi. Chodzi o swoistą filozofię życia.