„Spotkania na krótkiej fali” - Ewa Michałowska

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

Zaczyna się od ustawienia anteny. Potem są próby nawiązywania łączności – niekiedy z bardzo odległymi częściami globu. Jednak krótkofalarstwo to nie tylko zabawa w eterze.

W okresach klęsk żywiołowych, kiedy profesjonalna łączność zawiedzie, bądź też w miejscach, gdzie nie ma dostępu do internetu, ani telefonii komórkowej – podawane tą drogą komunikaty mogą uratować ludzkie życie. Krótkofalarstwo ma również duże znaczenie dla osób niepełnosprawnych. Dzięki niemu ludzie przykuci do łóżka mogą praktycznie kontaktować się z całym światem.

 

Polecane