Jungle "For Ever"
Nowy album Jungle "For Ever" pojawił się 14 września.
Zespół Jungle
Foto: Charlie Di Placido/mat. promocyjne
Jeśli pierwszy album Jungle był ich wyimaginowaną ścieżką dźwiękową dla miejsc, w których nigdy nie byli, to "For Ever" inspiruje się prawdziwymi życiowymi doświadczeniami z miejsc, o których marzyli od tak dawna.
Zamieniając Shepherds Bush na Hollywood Hills, J i T rozbili obóz w Los Angeles, aby tam skomponować i nagrać album. Jednak z biegiem czasu ich kalifornijski sen zderzył się z rzeczywistością, poczuciem uwięzienia na Zachodnim Wybrzeżu, połączonym z rozpadem długoletnich związków. Wracając do domu w Londynie, połączyli siły z cenionym, młodym producentem Inflo, którego celem było stworzenie "postapokaliptycznej stacji radiowej odtwarzającej przerywane utwory".
Redukcja mnóstwa pomysłów stała się rdzeniem 13 głównych utworów, które pojawiły się na płycie. Ta stacja i te piosenki oraz ta podróż to brzmienie drugiego albumu Jungle "For Ever". Musieli wyjechać, aby wrócić do domu. A co J i T stracili w miłości, zyskali w muzyce. "For Ever" jest prawdziwą, głęboką, intymną, a czasami ekspansywną płytą, która sprawia, że zarówno czujemy się dobrze, jak i czasami źle. Jest to zatem właściwy drugi album.