Młynarski i Masecki w hołdzie Foggowi
Pod koniec lipca ukazała się płyta "Fogg – pieśniarz Warszawy". Utwory z tego albumu zespół Młynarski-Masecki Jazz Camerata Varsoviensis wykonał 27 lipca w Parku Wolności przy Muzeum Powstania Warszawskiego.
Młynarski-Masecki Jazz Camerata Varsoviensis "Fogg – pieśniarz Warszawy"
Foto: mat. promocyjne
Retransmisja koncertu na antenie Trójki odbyła się w niedzielę 5 sierpnia.
Na płycie "Fogg – pieśniarz Warszawy" znalazło się 14 piosenek Mieczysława Fogga w wykonaniu zespołu Młynarski-Masecki Jazz Camerata Varsoviensis. Album z gościnnym udziałem m.in. Agaty Kuleszy, Joanny Kulig i Szymona Komasy ukazał się w ramach cyklu "Pamiętamy'44" oraz obchodów 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
– Bardzo nam zależy, aby pokazać Mieczysława Fogga jako artystę wszechstronnego, oddanego etosowi swojego zawodu, warszawiaka, jednocześnie reprezentanta przedwojennego, polskiego show-biznesu. Ponadto chcemy przypomnieć, z jak wieloma wybitnymi twórcami piosenki współpracował, jak bardzo stał się ważny dla kilku pokoleń Polaków oraz jak zróżnicowany repertuar składał się na jego sceniczne emploi – mówi Jan Młynarski.
Mieczysław Fogg to artysta wyjątkowo mocno związany z Warszawą. Karierę wokalisty rozpoczął bardzo wcześnie, śpiewał aż do śmierci, przeżył prawie cały XX wiek, był świadkiem tragicznych wydarzeń tego okresu. Kojarzony z piosenką retro, stał się uosobieniem całego utraconego świata. Jeśli przedwojenna piosenka to Fogg, jeśli tango to Fogg, jeśli nostalgiczna nuta z czarnej płyty to Fogg. Mimo bardzo licznych wyjazdów na zagraniczne trasy koncertowe, zawsze wracał do Polski. Do Warszawy.
– Mieczysław Fogg jako klasyk jest wart ciągłego przypominania. Dodatkowo moje nowe opracowania piosenek z jego repertuaru, to nie jest próba rekonstrukcji historii, lecz dialogowanie z nią poprzez pryzmat współczesnego krajobrazu muzycznego. W naszym projekcie chcemy, żeby stare było nowe – mówi Marcin Masecki.