Zbigniew Król: postulaty ratowników medycznych są krok po kroku realizowane

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Zbigniew Król: postulaty ratowników medycznych są krok po kroku realizowane
Budynek Ministerstwa ZdrowiaFoto: Shutterstock.com

– Omawiane, negocjowane postulaty ratowników medycznych są po kolei realizowane – powiedział gość radiowej Trójki, wiceminister zdrowia Zbigniew Król.

Posłuchaj

Wiceminister zdrowia Zbigniew Król o ewentualnym odwieszeniu strajku przez ratowników medycznych (Puls Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych zamierza spotkać się w tym tygodniu, by zdecydować, jak odwiesić strajk, aby skutecznie domagać się realizacji swoich postulatów. Minister Zdrowia deklaruje, że podejmuje działania, by wywiązać się z porozumienia.
Roman Badach-Rogowski z Komitetu Protestacyjnego Ratowników Medycznych zapowiada, że 3 i 4 sierpnia komitet, czyli ponad 20 związków, "będzie debatować, w jaki sposób odwiesić strajk".

"Do tej pory byliśmy grzeczni, merytoryczni i dotrzymujący słowa. Nauczeni tym, w jaki sposób działają inni, np. pielęgniarki i lekarze rezydenci, wiemy, że skutek może odnieść jedynie absencja w karetkach" – zapowiedział Roman Badach-Rogowski.

Pytany o to, czy nie boi się nieobecności ratowników medycznych w karetkach, gość "Pulsu Trójki", wiceminister Zbigniew Król stwierdził, że "taka obawa jest, jeśli jest taka deklaracja".  Nieobecność ratowników jest czymś zdecydowanie zatrważającym – powiedział Zbigniew Król. Polityk wyraził nadzieję, że jednak do takiej sytuacji nie dojdzie.  Ponieważ omawiane, negocjowane postulaty ratowników medycznych, są krok po kroku realizowane. Te główne już, a te, które zgłaszają środowiska ratowników, też będą krok po kroku realizowane – wyjaśnił.

Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki""Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

Wiceminister dodał, że nie widzi analogii z lekarzami rezydentami.  Oni protestowali w ubiegłym roku, tworząc różnego rodzaju zespoły protestacyjne czy zespoły strajków głodowych – powiedział polityk.  To inna sytuacja, sytuacja rezydenta na oddziale szpitalnym czy w innym miejscu wykonywania świadczeń, a ratownika medycznego, który ma w swoim grafiku również obsłużyć karetkę w SOR – dodał.

Z kolei Jarosław Madowicz, prezes Polskiego Towarzystwa Ratowników Medycznych, powiedział, że problem jest taki, że ustawa o ratownictwie medycznym, która została uchwalona w 2006 roku, w ocenie całego środowiska jest niewystarczająca.  Pierwszy element jest taki, że my jako grupa społeczna, ratownicy medyczni, nie mamy swojej ustawy. Na jej bazie oczekiwalibyśmy regulacji pewnych kompetencji, które należą do naszego zawodu. Drugim elementem jest sprawa finansowa. Przed paru laty grupa pielęgniarek i położnych otrzymała dodatek, tzw. zembalowe. Obecnie w jednym ambulansie siedzi pielęgniarka i ratownik medyczny. Oboje wykonują podobną prace, ale to pielęgniarka otrzymuje za nią dodatek finansowy. Rodzi to dużą frustrację naszej grupy zawodowej i jest to też dla nas zupełnie niezrozumiałe  dodał Jarosław Madowicz.

***

Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadzi: Mariusz Krzemiński
Goście: Zbigniew Król (wiceminister zdrowia), Jarosław Madowicz (prezes Polskiego Towarzystwa Ratowników Medycznych) 
Data emisji: 2.08.2018
Godzina emisji: 17.48

tjak/kw

Polecane