Jason Lutes i jego obraz Republiki Weimarskiej (Czarnoksiążnik/Trójka)
Lata 20. w "Berlinie" Jasona Lutesa
2018-06-29, 08:06 | aktualizacja 2018-07-04, 18:07
– "Berlin" Jasona Lutesa został uznany przez magazyn "Time" za jedną z 10 najlepszych nowel graficznych wszech czasów – mówi Mateusz Matyszkowicz.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Okładka książki Jasona Lutesa "Berlin. Miasto dymu" – Kto podziwia film "Kabaret" lub kto zaczytuje się w "Berlin Alexanderplatz" Alfreda Döblina, temu komiks "Berlin" powinien się spodobać. Lutes postanowił zbadać te trzy-cztery ostatnie lata Republiki Weimarskiej, czyli przełom lat 20. i 30. To czasy, kiedy Berlin z jednej strony pogrążał się w mocnej i upojnej rozrywce, a z drugiej był targany rozmaitymi sprzecznościami. Szarpał się między coraz silniejszymi socjalistami i nacjonalistami. Autor postanowił wejść w ten świat razem ze swoją bohaterką, uzdolnioną malarką, która pojawia się w mieście, by studiować na ASP – opowiada Mateusz Matyszkowicz.
Czy dzieje Berlina opisanego w dziele Jasona Lutesa można nazwać "wzniosłą tragedią"? Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji.
***
Tytuł audycji: Czarnoksiążnik
Prowadzi: Mateusz Matyszkowicz
Data emisji: 29.06.2018
Godzina emisji: 7.49
ml/kw