Sędzina czy sędzia?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Sędzina czy sędzia?
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock

– Sędzina to żona sedziego, a kobieta sędzia to po prostu sędzia – wyjaśnia prof. Katarzyna Kłosińska.

Posłuchaj

Sędzina, majorowa, dyrektorowa (Co w mowie piszczy?/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

– Mieliśmy takie nazwy, jak "redaktorowa", "doktorowa", "dyrektorowa" czy "majorowa", które wskazywały na przynależność kobiety do mężczyzny – mówi Katarzyna Kłosińska i podkreśla, że "było to regulowane raczej normą kulturową niż językową" i dodaje, że "tak już nie jest".

Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji, w której językoznawczyni tłumaczy również, jakie jest pochodzenie słowa "matka".

***

Tytuł audycji: Co w mowie piszczy?
Prowadzi: prof. Katarzyna Kłosińska
Data emisji:
 25.05.2018
Godzina emisji: 17.20

mk

Polecane