"Londongrad" – raj dla rosyjskich oligarchów
2018-05-20, 07:05 | aktualizacja 2018-05-20, 12:05
Kupowanie domów w Wielkiej Brytanii jest czymś w rodzaju obsesji. Okazuje się, że nie tylko rdzenni Brytyjczycy są zainteresowani nieruchomościami.
Posłuchaj
Wielka Brytania to miejsce, w którym pranie brudnych pieniędzy, ukrywanie bogactwa, stało się jednym z ulubionych sportów oligarchów. Oni nie chcą, aby ich majątki były jawne.
– Zjednoczone Królestwo stało się centrum prania rosyjskich pieniędzy. Po prostu rozwijamy czerwony dywan przed przestępcami, którzy chcą lokować u nas pieniądze. Na rynku nieruchomości lub dzieł sztuki mogą anonimowo kupić, co chcą. System kontroli finansowej ciągle zawiera luki, które sprawiają, że stosunkowo łatwo jest wprowadzić ukradzione bogactwo na wybrany rynek – opowiada o sytuacji w Wielkiej Brytanii Rachel Davies z Transparency International UK.
– Za zgodą władz brytyjskich powstał w tym kraju system, przez który obywatele, żyjący tu od pokoleń, żyjący uczciwie i płacący podatki, nie są w stanie kupić domu. Ceny zostały wywindowane przez gangsterów z Rosji – mówi Arthur Doohan z organizacji antykorupcyjnej Clamp.
Zapraszamy do wysłuchania dołączonej rozmowy.
Tytuł audycji: Raport o stanie świata
Prowadzi: Agata Kasprolewicz , Dariusz Rosiak
Goście: Rachel Davies (Transparency International UK), Arthur Doohan (organizacja antykorupcyjna Clamp) Bill Browder (inwestor międzynarodowy, aktywista antykorupcyjny) Ed Lucas były korespondent tygodnika Economist, ekspert międzynarodowy
Data emisji: 19.05.2018
Godzina emisji: 15.26
kw/gs