Jak wyjść z kryzysu w stosunkach polsko-izraelskich? Komentarze polityków
2018-03-03, 11:03 | aktualizacja 2018-03-03, 13:03
Uchwalona przez polski parlament nowelizacja ustawy o IPN wywołała wiele protestów na arenie międzynarodowej. Ustawa zaczęła obowiązywać 1 marca br. Tego samego dnia doszło w Jerozolimie do pierwszego spotkania polskiego zespołu ds. dialogu prawno-historycznego z jego izraelskim odpowiednikiem. O stosunkach polsko-izraelskich i szansach na wyjście z kryzysu w relacjach międzypaństwowych rozmawiali goście audycji "Śniadanie w Trójce".
Posłuchaj
Stanisław Tyszka (Kukiz '15) podkreślał, że w fazie przygotowywania nowelizacji ustawy o IPN zostały popełnione liczne błędy. – Najważniejszy wniosek jest taki, że potrzebujemy więcej profesjonalizmu w procesie stanowienia prawa w Polsce. Zamieszanie wokół ustawy o IPN to efekt bałaganu organizacyjnego. Jednak czas wyciszyć ten konflikt – powiedział wicemarszałek Sejmu.
Paweł Rabiej (.Nowoczesna) mówił, że ustawa wymaga wielu poprawek. Odniósł się również do spotkania polskiej delegacji z partnerami z Izraela. – Ostatnie rozmowy niewiele nas posunęły do przodu. Powinniśmy wykorzystać rocznicę wydarzeń marcowych i powstania w getcie warszawskim, żeby załagodzić ten konflikt. Spodziewam się przeprosin rządzących w Polsce. Politycy powinni być bardziej ostrożni w ferowaniu wyroków w kwestiach wrażliwych historycznie – mówił poseł opozycji.
– Liczymy na konsensus w zakresie uchwały związanej z półwieczem wydarzeń Marca '68 – komentował z kolei Ryszard Czarniecki (PiS). – Tego typu ustawy istnieją w każdym dużym kraju. Nie dziwmy się, że i Polska taką ustawę przyjęła. Określenie "polskie obozy śmierci" pojawiły się dawno temu i były wygodne dla Moskwy. Taka propaganda pokazywała, ze Polacy to naród antysemitów – powiedział eurodeputowany.
Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Jarosław Kalinowski (PSL) ubolewał, że "efekt polityki historycznej prowadzonej przez Polskę jest katastrofalny". – Stare powiedzenie mówi, że fałszywa historia jest mistrzynią złej polityki. Teraz musimy z tego jakoś wyjść – powiedział europoseł. – Mam nadzieję, że rząd ma scenariusz wychodzenia z kryzysu. Chciałbym, żeby Trybunał Konstytucyjny nakazał skorygowanie szkodliwych zapisów tego prawa – dodał.
Z kolei Krzysztof Szczerski podkreślił, że "ustawa jest przekazana do rozpatrzenia przez Trybunał Konstytucyjny i jest to decyzja prezydenta RP". – Nie jest dobrze, kiedy politycy usiłują wpływać na Trybunał Konstytucyjny – powiedział minister. Odniósł się on również do spekulacji dotyczących przedmiotu rozmów polskiej delegacji podczas spotkania w Jerozolimie. – Wiem z pierwszej ręki, że w Izraelu były dobre rozmowy. To nie jest tak, że racja jest tylko po stronie Izraela. To była wymiana racji. Bardzo ważne jest to, że mamy potwierdzenie od strony izraelskiej, że w kwietniu, w Marszu Żywych w Oświęcimiu wezmą razem udział obaj prezydenci: Polski i Izraela – mówił szef Gabinetu Prezydenta RP.
Poseł Rafał Grupiński (PO) ujawnił w trakcie audycji kulisy przygotowań w Sejmie uchwały dotyczącej pięćdziesiątej rocznicy wydarzeń marcowych. – Źle się zaczęło. Pojawiły się konflikty, musieliśmy jako opozycja opuścić obrady Komisji Kultury – mówił poseł Platformy Obywatelskiej. – PiS na szczęście się cofnął i przyjął kompromisowy projekt, który my możemy zaakceptować. Dobrze że doszło do rozmów w Izraelu, ale jednak żadne dobre rozmowy nie wytrą złych przepisów. Koniecznie trzeba zmienić szkodliwe zapisy w konsultacji ze środowiskami naukowymi – dodał poseł.
Zachęcamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Śniadanie w Trójce
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: Stanisław Tyszka (wicemarszałek Sejmu, Kukiz '15), Ryszard Czarnecki (PiS), Rafał Grupiński (PO), Jarosław Kalinowski (PSL), Paweł Rabiej (.Nowoczesna), Krzysztof Szczerski (szef Gabinetu Prezydenta RP)
Data emisji: 3.03.2018
Godzina emisji: 9.08
ms/mk