Co zmieniły Wolne Związki Zawodowe Wybrzeża?
2018-02-22, 19:02 | aktualizacja 2018-02-24, 18:02
Wolne Związki Zawodowe Wybrzeża powstały w 1978 roku. Nie zapisały się w powszechnej pamięci tak trwale jak "Solidarność", ale gdyby nie one, nie wiadomo, jak potoczyłyby się losy robotników w sierpniu 1980 roku.
Posłuchaj
Ich członkowie publikowali nielegalne gazety i ulotki, organizowali wykłady na temat prawa pracy i historii Polski, bronili praw robotników. Podczas strajków 1980 roku byli już dobrze przygotowani do działalności opozycyjnej.
– O tych Wolnych Związkach Zawodowych prawie się nie wspomina. Dziś się o nich nie pamięta. Oczywiście jest Solidarność, która była pięknym wybuchem entuzjazmu społeczeństwa. Gdyby nie nasze związki zawodowe, nie byłoby tej Solidarności – tłumaczy Andrzej Kołodziej, członek Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża.
– Bardzo szybko przekonaliśmy się, że do ludzi trafia to, co dotyczy ich otoczenia. Rozpoczęliśmy z Anią Walentynowicz otwarte wyjście do ludzi. Nasze ulotki rozdawaliśmy twarzą w twarz. Nikt z nas nie był sam, każdy był wspierany przez wspólne środowisko – tłumaczy Krzysztof Wyszkowski, który również współtworzył WZZW.
Jaki wpływ na historię mają Wolne Związki Zawodowe Wybrzeża? Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji.
***
Posłuchaj także innych reportaży emitowanych w Trójce >>>
***
Tytuł audycji: Reportaż w Trójce
Tytuł reportażu: "Konflikt interesów"
Autorka reportażu: Olga Mickiewicz
Data emisji: 22.02.2018
Godzina emisji: 18.45
kw/mk