K.A.S.A. Jest wolnym strzelcem, bo nie lubi kolejek
2018-02-13, 15:02 | aktualizacja 2018-02-13, 16:02
Krzysztof "K.A.S.A." Kasowski zadebiutował 22 lata temu i choć od 18 lat nie ma podpisanego kontraktu z żadną wytwórnią płytową, wciąż nie daje o sobie zapomnieć i samodzielnie wydaje płyty. W "Muzycznej Jedynce" opowiedział o swojej ścieżce w polskiej branży muzycznej.
Posłuchaj
"K.A.S.A." przez pierwsze cztery lata swojej kariery wydał cztery płyty z wytwórnią BMG Poland. Ostatnią z nich był kultowy już krążek "Maczo?" z 2000 roku.
- Z moim kontraktem było trochę tak, jak ze szkołą. Rzuciłem ją 1 kwietnia, jak miałem 16 czy 17 lat. We wrześniu trudno było mi do niej wrócić, tak rozsmakowałem się w wakacjach, że przedłużyłem je jeszcze o dwa lata, a potem znowu. Tak samo było z firmą płytową. Gdy po płycie "Maczo?" wypełniłem kontrakt, na własną prośbę zrobiłem sobie przerwę. Potem próbowałem wrócić, ale było mi ciężko - wspomina Kasowski.
- Kto wie, być może w show biznesie takie rozwiązanie nie ma więcej wad niż zalet, ale już tak wyszło. Nie lubię stać w kolejkach, zraziłem się za PRL-u. Obecnie firmy płytowe mają tylu klientów, że na premierę utworu czeka się ponad pół roku, jak nie rok - przyznaje gość audycji.
Muzyk opowiada też o epoce kaset i pierwszych płyt CD, gdy rozkwitała polska branża muzyczna, nowości sprzedawały się, zanim wyszły z wytwórni, a Varius Manx na premiery latał helikopterem. - To były wspaniałe czasy, zapotrzebowanie na polską muzykę było duże, więc utwór musiał być szczególnie słaby, żeby nie zaistniał. Moje były średnie, płyty zwracały się w ciągu 2-3 miesięcy i miałem zamówienia na kolejne - wspomina K.A.S.A.
W audycji posłuchacie jego najnowszej piosenki pt. "Zostań jeszcze chwilę" i poznacie muzyczne plany artysty.
***
Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka
Prowadzi: Maria Szabłowska
Gość: Krzysztof "K.A.S.A." Kasowski (wokalista, kompozytor)
Data emisji: 13.02.2018
Godzina emisji: 14.17
mg/kk