"Dłoń i dotyk to moje podstawowe narzędzia pracy"
2018-02-13, 08:02 | aktualizacja 2018-02-13, 10:02
Małgorzata Pyrka jest absolwentką Wydziału Nauk o Zwierzętach SGGW, instruktorem hipoterapii i trenerem parajeździectwa. Jej miłością są konie i tango. Niektórzy mówią o niej "zaklinaczka koni", bo potrafi nawiązywać z nimi niesamowitą więź.
Posłuchaj
Był czas, że poruszała się przy nich na wózku. Diagnoza była okrutna: dystrofia mięśniowa. Lekarze nie dawali jej szans. Miała dwa wyjścia: mogła razem z lekarzami rozłożyć ręce, uznać się za przypadek beznadziejny i uwierzyć, że nic już się nie da zrobić, albo na własną rękę poszukać czegoś, czego dotychczas nikt nawet nie brał pod uwagę.
Wybrała to drugie rozwiązanie. Dzisiaj chodzi. Jej nieustającą, codzienną inspiracją są ludzie i konie. Cały czas pogłębia swoją wiedzę na temat tego, jak w pełni słyszeć, dostrzegać i czuć, samą siebie i otaczającą ją rzeczywistość.
– Kolejny etap, który się pojawił, to pytanie: czy siedząc na wózku mogę być terapeutą i czy koń to zaakceptuje? To była chwila, kiedy pomyślałam, że jest to możliwe. Nawet, jeśli nie stanę na nogi, to pozostanę terapeutą i wrócę do życia zawodowego. Byłam skupiona, aby postawić swoje ciało do pionu, za pomocą wszystkich terapii, rehabilitacji i koni. Kiedy stanęłam na nogach to od razu pojawił się temat tanga – tłumaczy Małgorzata Pyrka.
Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji.
***
Posłuchaj także innych reportaży emitowanych w Trójce >>>
***
Tytuł audycji: Reportaż w Trójce
Tytuł reportażu: "Zaklinaczka koni"
Autorka reportażu: Urszula Żółtowska-Tomaszewska
Data emisji: 7.02.2018
Godzina emisji: 18.41
kw