Chile – nowy prezydent, stare wyzwania
"W tych wyborach to nie politycy byli najważniejsi. Najważniejsi byliście wy, wasze rodziny i przyszłość Chile" – mówił prezydent elekt Sebastian Pinera. Po czterech latach przerwy reprezentant konserwatywnej partii Odnowa Narodowa powrócił na najwyższe stanowisko w swoim kraju. Jaka przyszłość czeka teraz Chile?
Prezydent Chile Michelle Bachelet i prezydent elekt Sebastian Pinera
Foto: MARIO RUIZ/PAP/EPA
– Rzeczywiście, Sebastian Piñera mógł liczyć na poparcie dużej części społeczeństwa, choć do ostatniej chwili ten wynik nie był przesądzony. Jego wybór wpisuje się w pewien trend w Ameryce Południowej, gdzie powoli ludzie odwracają się od centrolewicowych polityków, a skłaniają ku centroprawicy. Pinera sprawdził się w trakcie poprzedniej kadencji i teraz Chilijczycy pewnie liczą, że pomoże on zdynamizować rodzimą gospodarkę – mówi dr Joanna Gocłowska-Bolek z Uniwersytetu Warszawskiego.
Przed Sebastianem Piñerą stoi wiele wyzwań: reforma szkolnictwa, pomoc najuboższym i wiele innych. Czy uda mu się poprawić sytuację w kraju? Jak na dłuższą metę będzie wyglądać praca człowieka, który wrócił po kilkuletniej przerwie do polityki? O tym w dołączonym nagraniu audycji. Zapraszamy do słuchania.
***
Tytuł audycji: 3 strony świata
Prowadzi: Magdalena Skajewska
Gość: dr Joanna Gocłowska-Bolek (latynoamerykanistka, Uniwersytet Warszawski)
Data emisji: 19.12.2017
Godzina emisji: 16.48
ml/gs