Carla Bruni "French Touch"
2017-10-09, 04:10 | aktualizacja 2017-10-09, 04:10
Carla Bruni powraca z nową płytą "French Touch".
Album jest subiektywną kolekcją najpiękniejszych piosenek miłosnych – takich, w których artystka zakochała się od pierwszego usłyszenia.

Płyta "French Touch" jest wynikiem spotkania Carli Bruni z legendarnym amerykańskim producentem – Davidem Fosterem. To właśnie on namówił artystkę, by tym razem sięgnęła po anglojęzyczne utwory – od rockowych klasyków jak The Rolling Stones "Miss You", czy "A Perfect Day" Lou Reeda, poprzez standardy ("Moon River", "Love Hurts", "Crazy"), aż po… AC/DC. Kto by się spodziewał, że Carla Bruni może być fanką AC/DC? Tymczasem tak właśnie jest. Jej własna interpretacja "Highway to Hell" to dosyć przekornie błoga, jazzująca piosenka, która brzmi jakby była stworzona specjalnie dla niej. Singiel promujący płytę "French Touch" to wielki popowy klasyk z lat 90-tych – "Enjoy The Silence" Depeche Mode.
Współpraca Bruni z Fosterem okazała się idealnym połączeniem – we wszystkie wspaniałe, dobrze znane kompozycje włożyli tak wiele serca, że brzmią jakby napisali je sami. Płyta jest jak sama Carla Bruni – to po prostu niewymuszona elegancja. – Moim marzeniem jest, by ludzie słuchali tej muzyki kiedy się relaksują i kiedy są zakochani – wyznaje artystka.
Carla Bruni – była supermodelka i była Pierwsza Dama Francji – występuje na scenie od 1997 r. Jej debiutancki album "Quelqu’un m’a dit" (Someone Told Me) ukazał się dopiero w 2002 r. Od tamtej pory artystka wydała jeszcze 3 płyty, które rozeszły się w nadkładzie ponad 3 milionów egzemplarzy – "No Promises" (2007), "Comme si de rien n’était" (As If Nothing Happened) (2008) oraz "Little French Songs" (2013).
(mat. promocyjne Universal Music Polska)