„Listy Julii” - Katarzyna Groniec
2009-11-06, 13:11 | aktualizacja 2009-11-06, 13:11
Niegdyś w Weronie żył profesor, który odpowiadał na listy adresowane do Julii Capuletti. Pod słynny balkon od lat pielgrzymują ludzie prosząc orędowniczkę najpiękniejszej czystej miłości o opiekę nad ich uczuciami. Pozostawiają tam bardzo osobiste listy pełne ludzkich dramatów: pragnień, tęsknot, wspomnień, bólu…
„Listy Julii” - Katarzyna Groniec
Oprócz karteczek pozostawianych w załamaniach cegieł Capulettich kochankowie piszą miłosne listy bezpośrednio na murze, lub niejednokrotnie zostawiają zamknięte kłódki, które mają symbolizować zatrzymanie na wieki miłości swojego życia. Kluczyk zabierają ze sobą.
W 1993 roku Elvis Costello wraz z Brodsky Quartet nagrał płytę inspirowaną tą ujmującą tradycją. Za pomocą dwudziestu piosenek udało mu się nakreślić diametralnie różne charaktery pojawiających się postaci. Ich osobiste dramaty i odczuwanie miłości. Zdradzona kobieta, dziecko, dziewczyna, żołnierz, samobójca, starzejący się Romeo, czy diabelski sprzedawca, to tylko niektóre z nich.
Na potrzeby projektu „Listy Julii”, którego premiera odbyła się na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu powstały nowe polskie tłumaczenia, oraz aranżacje na siedmioosobowy zespół, w którego skład wchodzą m.in.: saksofon, tuba, puzon, waltornia, fortepian, gitara basowa, perkusja.
Charakteryzacja Olga Nejbauer
Zdjęcia Tomasz Kulak