"Tylko Lola" - książkowe spotkanie kobiet po traumie
- To powieść snuta przez dwie bohaterki. Jedna to Nina Rodriguez, nowojorska emigrantka, która bardzo chroni swoją przeszłość i upiera się, że jest Amerykanką. Druga to Lidia Kowal, jej dawna współpracowniczka, która przebywa w zakładzie dla psychicznie chorych - mówi o książce "Tylko Lola" jej autor Jarosław Kamiński.
Fragment okładki książki "Tylko Lola"
Foto: mat. prom./W.A.B.
Bohaterki zerwały ze sobą kontakt po tragedii, która im się przydarzyła. Nina na nowo zbudowała swoją tożsamość i jest z tego dumna, chociaż nie zdaje sobie sprawy ze wszystkich poniesionych kosztów. - Dopiero wewnętrzna rozmowa z samą sobą i z tekstem, który otrzyma od Lidii, sprawi, że zrozumie ciężar swojego istnienia - dodaje Jarosław Kamiński.
Fragmenty pisane przez Lidię są początkowo dla czytelnika chaotyczne i niezrozumiałe. - Potem okazuje się, że jej notatki mają pewien sens, chociaż rzeczywiście język i styl są bardzo brutalne i proste. To język osoby zaburzonej - opowiada autor.
Co było dla niego największym wyzwaniem przy pisaniu, jaka była rzeczywistość telewizji w Polsce w latach 60. i czy książka jest odpowiedzią na tęsknotę za PRL? Między innymi o tym Jarosław Kamiński opowiada w audycji. Zapraszamy do słuchania.
***
Tytuł audycji: Trójkowy chuligan literacki
Prowadził: Mateusz Matyszkowicz
Gość: Jarosław Kamiński (pisarz i scenarzysta)
Data emisji: 3.06.2017
Godzina emisji: 15.07
ei/iwo