Łagodniejsze prawo i amnestia. Efekt: fala protestów w Rumunii
Od kilku dni w Bukareszcie trwają protesty przeciw dekretowi rządu, którego skutkiem miałoby być uwolnienie wielu więźniów. Dlaczego rządzący zdecydował się na tak kontrowersyjny krok?
Rozporządzenie depenalizujące niektóre wykroczenia administracyjne wywołało falę protestów
Foto: PAP/EPA/ROBERT GHEMENT
- Rząd, który powstał raptem miesiąc temu, jedną z pierwszych decyzji zmodyfikował kodeks karny. W wyniku tego przestały podlegać karaniu rozmaite zjawiska, za które dotąd można było trafić do więzienia. Jednocześnie złożono projekt ustawy o amnestii - mówił w Trójce dr hab. Bartłomiej Zdaniuk.
Sytuacja jest o tyle skomplikowana, że w Rumunii od lat intensywnie walczono z korupcją, która była tam bardzo dotkliwa. Dlatego zapowiadana zmiana prawa wywołała ogromne protesty.
Jedni wychodzą na ulicę, inni emigrują, a co z pozostałymi Rumunami? Czy możliwe jest wycofanie rozporządzeń? I jaka jest kondycja rumuńskich elit politycznych? O tym wszystkim mówił w Trójce Bartłomiej Zdaniuk.
Oto pozostałe tematy, które poruszyliśmy w audycji:
- Pół Ameryki protestuje, połowa popiera dekrety Trumpa. Która połowa jest ważniejsza dla amerykańskiej polityki? I kto będzie ją tworzył - prezydent, czy jego ministrowie?
- Wiktor Orban fetuje wizytę Władimira Putina w Budapeszcie. Wszystko w interesie narodowym Węgier, ale czy ktokolwiek inny skorzysta na zbliżeniu Węgier i Rosji?
***
Tytuł audycji: Raport o stanie świata
Prowadzi: Dariusz Rosiak
Goście: dr hab. Bartłomiej Zdaniuk (Uniwersytet Warszawski), Roman Rewald (amerykański prawnik), Marek Wałkuski (korespondent Polskiego Radia w Waszyngtonie), Dominik Héjj (politolog, znawca Węgier)
Materiał dodatkowy przygotował: Marcin Gutowski
Data emisji: 4.02.2017
Godzina emisji: 14.07
ei/kd