Igrzyska olimpijskie a polityka. Związek nierozerwalny?
2017-01-26, 14:01 | aktualizacja 2017-01-26, 17:01
- Od momentu, gdy sport zaczął gromadzić widzów, a więc stał się sprawą społeczną, polityka zaczęła się nim interesować. Polityka zagląda wszędzie tam, gdzie dzieje się coś ważnego z punktu widzenia społecznego - powiedział dziennikarz i komentator sportowy Przemysław Babiarz.
Posłuchaj
Szczególne związki polityki ze sportem widać na przykładzie igrzysk olimpijskich.
- W lecie 1914 roku postanowiono, że igrzyska w 1920 roku odbędą się w Budapeszcie. Tydzień później padły strzały w Sarajewie, co zmieniło bieg historii Europy. Węgry zostały uznane za jeden z pokonanych w I wojnie światowej krajów. Wtedy też odebrano im igrzyska, które zostały ostatecznie rozegrane w Antwerpii. To była rekompensata dla Belgii za straty wojenne - mówił Artur Kolęda z Muzeum Sportu i Turystyki.
Jak później toczyła się historia sportu i polityki? Jkaie znaczenie polityczne miały poszczególne ceremonie otwarcia irzysk? Zapraszamy do wysłuchania nagrania audycji.
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Grzegorz Górny
Gość: Przemysław Babiarz (dziennikarz i komentator sportowy), Artur Kolęda (Muzeum Sportu i Turystyki)
Data emisji: 18.1.2017
Godzina emisji: 21.08
fbi/mp