Samowystarczalne osiedle na końcu świata. Jak to zrobić?
Choć nie czują się źle w mieście, wybrali życie z dala od cywilizacji. - Chodzi o takie luksusy jak cisza. Lubię przebywać blisko przyrody, ale mamy internet, co pozwala na prowadzenie fundacji, a jednocześnie bycie oddalonym - opowiada Paweł Sroczyński z Kolonii Cohabitat.
Fundację Cohabitat tworzy grupa młodych ludzi pochodzących m.in. z aglomeracji łódzkiej. Jej twórcy chcą wykorzystywać nowoczesną technikę, by... powrócić do natury
Foto: Facebook Kolonia Cohabitat
W mieście mieli do dyspozycji mały park, na którym czuli się jak na wybiegu, a chcieli więcej. Stąd właśnie m.in. decyzja o wyjeździe na wieś i założeniu Kolonii Cohabitat, będącej prototypem pozamiejskiej struktury o wysokim stopniu autonomii w zakresie produkcji żywności, energii czy urządzeń.
- Chcieliśmy, by nasza córka była w prawdziwym środowisku, które jest żywe. Nie mamy potrzeby budowania jej placu zabaw, bo tutaj każdy kawałek ziemi jest dla niej placem zabaw, ma kontakt z ludźmi, może odkrywać robaki, ptaki i podejmować interakcję z tym, co ciekawe i prawdziwe - opowiada twórca Fundacji Cohabitat.
Bohaterowie reportażu mówili o tym, jakie są zalety z utworzenia stawu wbrew obiegowym wyobrażeniom i w jaki sposób można zbudować dom… z konopii indyjskich. Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania.
Tu znajdziesz reportaże emitowane w Trójce >>>
***
Tytuł audycji: Reportaż w Trójce
Tytuł reportażu: "Życie powoli"
Autorka reportażu: Kamila Litman
Data emisji: 14.11.2016
Godzina emisji: 18.15
sm/mk