Dlaczego otwieramy drzwi na oścież?

Okazuje się, że istniał kiedyś wyraz "ścież" i oznaczał tyle, co dzisiaj zawiasy.

Dlaczego otwieramy drzwi na oścież?

Dlaczego mówimy, że drzwi są otwarte na oścież? Zawiłości języka polskiego tłumaczyła w Trójce Katarzyna Kłosińska

Foto: Klearchos Kapoutsis/wikimedia/CC BY SA 2.0

Dlaczego otwieramy drzwi na oścież? (Co w mowie piszczy/ Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

- Zatem o otwartych drzwiach mówiło się, że były otwarte "ścież" albo "o ścież", czyli tak, jakby aż opierały się o zawiasy - tłumaczyła dr hab. Katarzyna Kłosińska, językoznawczyni.

W audycji były też m.in. odpowiedzi na pytania słuchaczy o procenty i babę. Zapraszamy do słuchania.

Więcej ciekawostek i porad językowych na kanale moje.polskieradio.pl - "Zabawy z językiem".

Książka prof. Katarzyny Kłosińskiej pt. "Co w mowie piszczy?" dostępna jest w internetowym sklepie Polskiego Radia >>>

***

Tytuł audycji: Co w mowie piszczy?
Prowadzą: językoznawczyni Katarzyna Kłosińska i Kuba Strzyczkowski
Data emisji: 28.10.2016
Godzina emisji: 17.21

ei/jp