Co dalej z "dżunglą" we francuskim Calais?
Francja likwiduje słynną "dżunglę" czyli wielki obóz uchodźców w Calais. Europa patrzy, jak Paryż tę operację przeprowadza.
Imigranci opuszczający "Dżunglę" w Calais
Foto: PAP/EPA/ETIENNE LAURENT
Z nielegalnego obozu pod Calais wyjeżdżają autokary wiozące migrantów. Od kilku godzin trwa likwidacja obozu nazywanego "dżunglą", największego takiego obozowiska w Europie. Kolejki migrantów z torbami i plecakami ustawiły się przed punktami, w których są kierowani do ośrodków w różnych regionach Francji. Mogą oni zdecydować, dokąd chcą pojechać. Pracownicy urzędu imigracyjnego mówią im i pokazują na mapach, gdzie znajdują się proponowane ośrodki.
W obozie przebywa od sześciu do ośmiu tysięcy migrantów, w większości z Afganistanu, Sudanu i Erytrei. Zostaną oni podzieleni na cztery grupy - dorosłych, samotnych nieletnich, rodziny i niepełnosprawnych lub chorych. Na dzisiaj zamówiono sześćdziesiąt autokarów, na wtorek - czterdzieści pięć, a na środę - czterdzieści. Likwidacja obozu ma potrwać przez tydzień.
- Ważne, żeby uchodźcy mieli możliwość zamieszkania w innych miejscach. Tam, gdzie będą mogli mieszkać w minimalnie lepszych warunkach. Wydaje się, że do tej pory ta operacja przebiega sprawnie - mówi ekspert ds. uchodźców z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka Jacek Białas. Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania audycji.
***
Tytuł audycji: 3 strony świata
Prowadzi: Łukasz Walewski
Goście: Jacek Białas (Helsińska Fundacja Praw Człowieka)
Data emisji: 24.10.2016
Godzina emisji: 16.47
IAR/mp/mk