"Plac zabaw", czyli ekstremalne reakcje widzów
"Plac zabaw" to film, który wzbudza kontrowersje, bo opowiada o przemocy wśród dzieci. - Mówi o tym bez filmowego znieczulenia, co wywołuje dość ekstremalne reakcje - zdradza reżyser Bartosz Kowalski.
Kadr z filmu "Plac zabaw" Bartosza Kowalskiego
Foto: mat. promocyjne
Obraz został pokazany w ramach Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Na wcześniejszym Festiwalu Filmowym w Gdyni Bartosz Kowalski dostał nagrodę za debiut reżyserski. - Byłem tym zaskoczony, bo w konkursie pojawiło się bardzo dużo mocnych debiutów. W tym roku mówiło się o Gdyni, że był to "festiwal debiutantów". Jestem szczęśliwy, że jury odważyło się nas nagrodzić - mówi gość Ryszarda Jaźwińskiego.
Jak twierdzi reżyser, "Plac zabaw" wzbudza skrajne emocje. - Na przykład w Gdyni ktoś groził, że mnie uderzy; ktoś inny, że mnie odstrzeli czy opluje. Z drugiej strony są też reakcje pozytywne. Na pokazie podczas Warszawskiego Festiwalu Filmowego było już spokojniej, bo wiele osób wiedziało, na co się pisze - dodaje Bartosz Kowalski.
Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania, w którym reżyser zdradza jednak, że podczas pokazu filmu w stolicy cześć publiczności "zachowała się demonstracyjnie".
***
Tytuł audycji: Fajny film
Autor: Ryszard Jaźwiński
Gość: Bartosz Kowalski (reżyser)
Data emisji: 11.10.2016
Godzina emisji: 10.43
mp/mk