Czy Unia Europejska wie, dokąd płynie?
Przywódcy 27 państw Unii Europejskiej uzgodnili na nieformalnym szczycie w Bratysławie plan działań na najbliższe miesiące. Jak oceniają go eksperci?
Donald Tusk i Jean-Claude Juncker podczas spotkania w Bratysławie
Foto: PAP/EPA/OLIVIER HOSLET
Mowy o głębokich reformach Unii nie było. W trakcie spotkania podano lunch na statku wycieczkowym po Dunaju. To, według komentatorów, symbol stanu, w jakim znajduje się Unia: dryfowanie.
Czy zatem Unia Europejska na pewno wie, dokąd płynie? - Może nie powinniśmy być aż tak krytyczni. Weźmy pod uwagę, że to był pierwszy szczyt Unii Europejskiej w nowym, mniejszym gronie 27 państw. Pewnie trochę potrwa, zanim Wspólnota na nowo się określi - powiedział analityk Aleksander Fuksiewicz.
Natomiast Karolina Borońska-Hryniewiecka podkreśliła, że Unia dryfuje, co oznacza, że płynie - a nie tonie, jak alarmowano kilka lat temu. - Być może jeszcze nie wszyscy, którzy są na pokładzie, zgadzają się co do kierunku rejsu, ale istnieje jakaś wspólna wizja. Tą wizją jest zachowanie i rozwijanie Unii Europejskiej - dodała ekspertka.
Czy Wielka Brytania była "wielkim hamulcowym" rozwoju Unii? Jakie strategie zmian we Wspólnocie wchodzą w grę? Zapraszam do wysłuchania dyskusji w "Europejskim Klubie Trójki". Oprócz zaproszonych gości w audycji pojawili się też - ze specjalnymi materiałami - korespondenci Polskiego Radia: Beata Płomecka (z Brukseli) i Adam Dąbrowski (z Londynu).
***
Tytuł audycji: Euranet Plus - Europejski Klub Trójki
Prowadzi: Dariusz Bugalski
Gość: Karolina Borońska-Hryniewiecka (politolog, Polski Instytut Spraw Międzynarodowych), Aleksander Fuksiewicz (analityk, Instytut Spraw Publicznych)
Data emisji: 19.09.2016
Godzina emisji: 21.10
ei/mk