Czy Polacy powinni obawiać się zmiany nastojów w Wielkiej Brytanii? (Komentatorzy/Trójka)
Mord na Polaku w Harlow. To efekt Brexitu?
2016-08-31, 09:08 | aktualizacja 2016-08-31, 10:08
Banda nastolatków w brytyjskim Harlow zamordowała 40-letniego Polaka i raniła jego 43-letniego kolegę. Policja bada motywy sprawców, ale zabójstwo na tle narodowościowym jest głównym wątkiem śledztwa.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
- Pogorszone postrzeganie Polaków w Wielkiej Brytanii zaczęło się w czasie kampanii przed referendum w sprawie Brexitu – uważa gość audycji "Komentatorzy" Bogumił Łoziński z "Gościa Niedzielnego".
Publicysta przypomina, że premier David Cameron wielokrotnie poruszał kwestię zasiłków dla imigrantów, czym zantagonizował Brytyjczyków i Polaków. - To atmosfera, którą tworzy się na poziomie politycznym, ale to schodzi niżej, bo osoby podatne reagują często agresją – mówi gość Trójki i apeluje, by politycy zastanowili się nad konsekwencjami swojego działania.
Roman Imielski z "Gazety Wyborczej" zauważa, że na razie trudno mówić o fali incydentów wobec Polaków, choć nasi rodacy, od wielu lat, w wielu miejscach Wielkiej Brytanii, nie byli mile widziani. - Przyjechało nas tam bardzo dużo, a dla wielu społeczeństw lokalnych stanowimy konkurencję na rynku pracy – wyjaśnia publicysta.
Imielski zgadza się ze swoim rozmówcą co do diagnozy, że zaostrzenie sytuacji wiąże się z referendum w sprawie wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE. Dziennikarz przypuszcza jednak, że reakcja brytyjskich władz na mord w Harlow będzie jednoznaczna.
Publicyści rozmawiali także o sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego i polsko-ukraińskich sporach historycznych.
***
Tytuł audycji: Komentatorzy
Prowadzi: Paweł Sołtys
Goście: Roman Imielski ("Gazeta Wyborcza"), Bogumił Łoziński ("Gość Niedzielny")
Data emisji: 29.08.2016
Godzina emisji: 8.37
iz/fbi