Niejednoznaczny odbiór obchodów Powstania Warszawskiego
- Jestem pod wrażeniem wielkiej skali obchodów Powstania Warszawskiego - mówił w Trójce Marcin Fijołek ("wSieci"). - Coś bardzo złego stało się z tym pięknym świętem - stwierdził z kolei Grzegorz Rzeczkowski ("Polityka").
Na Kopcu Powstania Warszawskiego na stołecznym Mokotowie w poniedziałek wieczorem zapalono ogień pamięci przyniesiony przez sztafetę pokoleń z Grobu Nieznanego Żołnierza
Foto: PAP/Jakub Kamiński
Powstanie Warszawskie - Serwis specjalny >>>
Marcin Fijołek tłumaczył, że wystarczyło wyjść 1 sierpnia na ulice Warszawy i na każdym kroku można było zobaczyć młodych ludzi, którzy upamiętniają tamte wydarzenia. Jak mówił, ta skala jest naprawdę duża w porównaniu do lat ubiegłych.
- Przyzwyczailiśmy się do tego, że obchody Powstania Warszawskiego zostały już trwałym, mocnym symbolem na mapie wydarzeń historycznych Polski. Natomiast kilkanaście lat temu jeszcze tak nie było - podkreślił.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy","Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Natomiast Grzegorz Rzeczkowski jest zdania, że Powstanie Warszawskie powinno być bardziej świętem zadumy niż dumy. W jego opinii przez ostatnie lata mieliśmy do czynienia z dzieleniem uczestników tych uroczystości, a obecnie do tego doszło także dzielenie powstańców na lepszych i gorszych.
- To co spotkało generała Ścibora-Rylskiego, dla mnie największego bohatera tamtych czasów, jest po prostu świństwem - zaznaczył.
Komentatorzy Trójki poruszyli również temat nierentownych kopalni. Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Komentatorzy
Prowadz: Łukasz Walewski
Goście: Marcin Fijołek ("wSieci") i Grzegorz Rzeczkowski ("Polityka")
Data emisji: 2.08.2016
Godzina emisji: 8.36
mr/fbi