Nieme filmy - gratka dla amatorów... muzyki?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Nieme filmy - gratka dla amatorów... muzyki?
Kadr ze słynnego filmu niemego Charliego Chaplina pt. "Brzdąc"Foto: pixabay.com/domena publiczna

Nieme filmy nie były zupełnie pozbawione dźwięku. Oglądając film w kinie, widz słyszał na przykład pianistę, tzw. tapera, który grał na żywo w sali kinowej.

Posłuchaj

Nieme filmy - gratka dla amatorów... muzyki? (Do południa/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

- Nawet do tego dochodziło, że podkład muzyczny w danym kinie stanowił o sukcesie filmu. (...) Dobre nieme filmy inspirują współczesnych kompozytorów, którzy sięgają po różne rozwiązania w warstwie muzycznej - mówi Anna Piotrowska, muzykolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Kogo i co jeszcze można usłyszeć w ścieżkach dźwiękowych do obrazów sprzed lat? Zachęcamy do wysłuchania materiału Wioletty Myszkowskiej.

***

Tytuł audycji: Do południa
Prowadzi: Katarzyna Pruchnicka
Materiał przygotowała: Wioletta Myszkowska
Data emisji: 17.3.2016
Godzina emisji: 09.50

fbi/mp

Polecane