Z najgorszej patologii można się wyzwolić
- Jeszcze przed tym, jak popadałem w alkoholizm i narkotyki, marzyłem o własnym domu. Później to wszystko zatraciłem, spisałem siebie na straty. Ale teraz trafiła mi się gwiazdka z nieba - mówi pan Marcin, który buduje dom, by zamieszkać w nim z żoną i dwójką dzieci.
Warto pomagać tym, którzy są w ciężkiej sytuacji
Foto: Glow Images/East News
Marcin jest osobą uzależnioną od alkoholu i narkotyków. Kiedyś sypiał w melinach - dziś buduje swój własny dom. Kiedyś kradł i oszukiwał - dziś pomaga osobom uzależnionym w wyjściu z nałogu.
Jego życie zmieniło się, kiedy trafił do Wandzina koło Człuchowa - do Ośrodka Readaptacji Ekoszkoła Życia. Spotkał tam dyrektora ośrodka Donata Kuczewskiego, który nie skreślił Marcina, mimo jego fatalnej diagnozy psychiatrycznej.
Dziś Marcin jest wolnym od nałogów, szczęśliwym człowiekiem, czuje się potrzebny i kochany, a jego historia jest dowodem na to, że nawet z najgorszej patologii można się wyzwolić i rozpocząć nowe życie.
Tu znajdziesz reportaże emitowane w Trójce >>>
***
Tytuł audycji: Reportaż w Trójce
Tytuł reportażu: "Dom ciepła"
Autor reportażu: Hanna Wilczyńskiej-Toczko
Data emisji: 16.03.2016
Godzina emisji: 18.15
mk