Polska nadal stoi murem za Lechem Wałęsą?
Dwie godziny trwała gdańska manifestacja solidarności z Lechem Wałęsą. Wiec poparcia dla byłego prezydenta zorganizował Komitet Obrony Demokracji. Czy były prezydent nadal uważany jest przez Polaków za bohatera narodowego?
Manifestacja KOD pod hasłem "Polska murem za Wałęsą" na placu Solidarności w Gdańsku zorganizowany w obronie Lecha Wałęsy
Foto: PAP/Adam Warżawa
Piotr Semka z tygodnika "Do Rzeczy" stwierdził, że jest zdumiony, że kolejni przemawiający na wiecu mówili, że Lech Wałęsa nic złego nie zrobił i nie ma za co przepraszać.
- Rozumiem, że mogłoby tak być, gdyby wiec był zorganizowany pod hasłem "Lech Wałęsa zrobił złe rzeczy, ale wyżej stawiamy to, co zrobił dobrego" - ocenił publicysta. Gość audycji dodał, że nie rozumie tłumaczeń, iż były prezydent nie miał wyjścia i musiał podpisać dokumenty, bo - jak zaznaczył - "mówimy o kilku latach aktywnej współpracy i braniu pieniędzy".
<<<"Lech Wałęsa nikogo nie skrzywdził". Manifestacja KOD w Gdańsku>>>
Wiesław Dębski z Wirtualnej Polski podkreślił, że oceniając działanie Lecha Wałęsy, nie wolno zapominać o kontekście. - Nikt, kto tego nie przeżył, nie jest w stanie wyobrazić sobie, co działo się w sercu i głowie Lecha Wałęsy po wydarzeniach z grudnia '70 - zaznaczył publicysta.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, której goście mówili także o przyznanych Oscarach.
***
Tytuł audycji: Komentatorzy
Prowadzi: Krystian Hanke
Goście: Piotr Semka ("Do Rzeczy"), Wiesław Dębski (Wirtualna Polska)
Data emisji: 29.02.2016
Godzina emisji: 08:38
kh/iwo