Spotkanie z wnukiem Józefa Piłsudskiego
Gościem "Klubu Trójki" będzie Krzysztof Jaraczewski, z którym porozmawiamy m.in o muzeum poświęconym Marszałkowi.
Sulejówek ok. 1925. Reprodukcja zdjęcia autorstwa Mariana Fuksa. Nz. Marszałek Józef Piłsudski z żoną Aleksandrą Szczerbińską oraz córkami Wandą (L) i Jadwigą (P) przed willą Milusin
Foto: PAP/CAF
- Piłsudski to był taki fajny, bardzo współczesny facet. Trzeba go pokazać młodzieży! - takie słowa powiedział podczas obrad konkursu na opracowanie koncepcji wystawy stałej Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku Marcel Andino Velez z Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie.
Tak, konkursy były, koncepcje lepsze czy gorsze także, odbyły się też spotkania opiniujące projekty, ale samego muzeum jak nie było, tak nie ma. Dlaczego?
Jak to możliwe, że człowiek, który wciąż pozostaje żywym symbolem niepodległej Polski nie doczekał jeszcze muzeum swojego imienia z prawdziwego zdarzenia?
Katarzyna Stoparczyk i Krzysztof Jaraczewski Jakie to muzeum powinno być? Na ile jego charakter może ukształtować ostatnia wola zmarłej przed rokiem córki Marszałka Jadwigi Jaraczewskiej? Na ile ważne jest (jak wspomniał Velez), aby było to miejsce otwarte na ludzi młodych, którzy w czasach kryzysu autorytetów wciąż poszukują swoich bohaterów? W jaki sposób uczyć młodych patriotyzmu? Jak w końcu przedstawić tu samego Marszałka, który dla wielu nie był postacią jednoznaczną?
Na te pytania postaramy się odpowiedzieć w audycji, w której spędzimy także chwil parę z samym Marszałkiem (dźwiękowym zapisem jego głosu), a także opowieściami jego wnuka Krzysztofa Jaraczewskiego, który opowie o prywatnym życiu swojego dziadka - o jego wspaniałym ojcostwie, o imieninowych pielgrzymkach, których rokrocznie 19 marca doświadczała gościnna willa Milusin, o niespożytej wręcz życiowej energii, która nie pozwalała Marszałkowi usiedzieć na miejscu, a z biegiem czasu odciskała ślad na boazerii w salonie, gdzie Piłsudski, dyktując żonie fragmenty swojej książki, nieustająco maszerował i co chwila brał zakręty.
Nasza opowieść będzie także o meblach, szczęśliwie po latach odnalezionych, niemych świadkach historii. Meblach, które na co dzień towarzyszyły Marszałkowi, a które wraz z inkrustowanym gerydonem, alabastrową amforą, srebrnymi kandelabrami, pamiątkową rzeźbą Julii Stabrowskiej czy obrazem pędzla brata Bronisława, słynnego etnografa, badacza ludu Ajnów, staną się, miejmy nadzieję, pierwszymi, a zarazem najbardziej wartościowymi eksponatami Muzeum Józefa Piłsudskiego.
***
Na spotkanie z wnukiem Marszałka Józefa Piłsudskiego Krzysztofem Jaraczewskim zapraszam do "Klubu Trójki" w czwartek (21.01) o godz. 21.05.