Fizyk rozprawia się z teorią o magii świąt. W roli głównej choinka
Zwykle jest tak, że długo szukamy najpiękniejszego drzewka choinkowego, a ostatecznie, w domu - po rozłożeniu - okazuje się ono liche. Jak to możliwe? Można to wyjaśnić przy wykorzystaniu teorii fizycznych.
Magia świąt to połączenie twardych praw fizyki i ekonomii - przekonywał w Trójce fizyk Jacek Szczytko
Foto: Glow Images/East News
Powodem zamieszania może być to, że choinka "przechodzi ze stanu wymarzonego do stanu rzeczywistego". Albo to, że "w czasie transportu, jeżeli jechaliśmy z odpowiednio dużą prędkością, na skutek tzw. kontrakcji przestrzeni gałązki choinki uległy skróceniu".
Fizyk Jacek Szczytko przekonuje, że przedświąteczne przygotowania to nie tylko twarda fizyka, lecz także ekonomia. - Bo energia potrzebna na znalezienie rzeczy, która nam się podoba, jest wprost proporcjonalna do czasu, który poświęcimy na poszukiwanie, a odwrotnie proporcjonalna do ilości pieniędzy - dodał.
Tego wywodu się nie da opisać. Za to koniecznie trzeba go posłuchać. Zapraszamy.
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki - ranek
Prowadzi: Marcin Łukawski
Autor: Kuba Witkowski
Data emisji: 23.12.2015
Godzina emisji: 7.14
ei/iwo