Piotr Machalica śpiewa i... nie pręży firan
2015-10-13, 16:10 | aktualizacja 2015-10-14, 08:10
Płyta Piotra Machalicy "Piaskownica" to zbiór tekstów Jana Wołka napisanych specjalnie dla artysty. Obaj panowie do wspólnego projektu długo dojrzewali.
Posłuchaj
Znają się od 15 lat. Pomysł wspólnej płyty powstał dawno temu, ale na realizację musiał trochę poczekać. - Uwodzi mnie poezja Jana Wołka, trafia w moją duszę. Zresztą on sam na przestrzeni lat bardzo się zmienił - mówił Piotr Machalica.
Jednak Jan Wołek na początku nie chciał przesłuchać płyty. - Ostatecznie jednak to zrobił, bo zadzwonił do mnie i powiedział: Wiesz, mam wrażenie, że nie prężymy firan. I to mnie bardzo uspokoiło - wspominał rozmówca Artura Andrusa.
W audycji można też usłyszeć nagrania z krążka i taneczną historię o tym, co stało się na koncercie Piotra Machalicy przez jego nieuwagę.
***
Tytuł audycji: Akademia rozrywki
Prowadzi: Artur Andrus
Goście: Piotr Machalica
Data audycji: 13.10.2015
Godzina audycji: 14.05
ei/fbi/mk