Robert Kropiwnicki i Jacek Sasin o wniosku o postawienie Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu (Puls Trójki)
Sprawa Zbigniewa Ziobry to element kampanii wyborczej?
Były minister sprawiedliwości nie stanie przed Trybunałem Stanu - zdecydował w piątek Sejm. By tak się stało potrzebnych było 276 głosów, "za" opowiedziało się 271 posłów. Wynik głosowania skomentowali w "Pulsie Trójki" politycy PO i PiS.
- Koalicja PO-PSL to nieudacznicy - powiedział Zbigniew Ziobro po głosowaniu w jego sprawie
Foto: PAP/Leszek Szymański
Dodaj do playlisty
Zdaniem Roberta Kropiwnickiego z PO wynik głosowania pokazuje, że część posłów "zajęła się już bardziej swoją kampanią wyborczą niż pracą w Sejmie". - Mimo iż się nie udało, wszystkie materiały przekażę do prokuratury celem rozpatrzenia, czy nie doszło do popełnienia przestępstwa. Uważam, że materiał jest bardzo mocny - stwierdził. Co gość Trójki zarzuca Zbigniewowi Ziobrze?
Jacek Sasin z PiS przypomniał natomiast, że "jeśli chodzi o działalność Ziobry, czy szerzej - rządów PiS, to przez osiem lat był to przedmiot badań różnych organów (...), które nie znalazły podstaw, by postawić komukolwiek zarzuty". - Po co ten kolejny teatr? Odpowiedź jest prosta - mamy kampanię wyborczą i coś trzeba wrzucić do tego kampanijnego kotła - ocenił. Co jest celem Platformy według Sasina? Zapraszamy do wysłuchania audycji.
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadzi: Damian Kwiek
Goście: Robert Kropiwnicki (PO), Jacek Sasin (PiS)
Data emisji: 25.09.2015
Godzina emisji: 17.45
kk/ei