Dlaczego referendum okazało się porażką? (Puls Trójki)
Referendum niepotrzebne? Senator PO: popełniliśmy błąd
2015-09-07, 18:09 | aktualizacja 2015-09-07, 19:09
Goście "Pulsu Trójki" rozmawiali o przyczynach porażki referendum, w którym frekwencja okazała się dramatycznie niska. Do urn poszło zaledwie 7,8 proc. Polaków. Oznacza to , że referendum nie jest wiążące.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
- Myślę, że popełniliśmy błąd - powiedział Łukasz Abgarowicz, senator PO. Dodał, że najpierw popełnił go Bronisław Komorowski, który jako prezydent ogłosił referendum, a później Senat, który wyraził na nie zgodę. Zdaniem Abgarowicza wydawało się, że sprawa JOW stała się bardzo istotna dla społeczeństwa, gdy 20 proc. Polaków poparło w wyborach prezydenckich Pawła Kukiza, który miał tylko ten jeden postulat. - To jest nauczka. Dobrze, że nie puściliśmy drugiego referendum - stwierdził senator. Jego zdaniem referenda nie powinny odbywać się na marginesie innych wydarzeń politycznych.
Jarosław Sellin z PiS nazwał referendum "kokietowaniem" elektoratu Pawła Kukiza. Dodał, że pytania, które zadano, nie są przedmiotem zainteresowania Polaków. Jego zdaniem ratunkiem dla referendum Bronisława Komorowskiego mogło być dopisanie pytań PiS, które w kolejnym referendum chciał też zadać prezydent Andrzej Duda. Senat odrzucił jednak jego wniosek.
Goście rozmawiali też o tym, czego politycy powinni nauczyć się z tego referendum.
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadził: Damian Kwiek
Goście: Łukasz Abgarowicz (PO), Jarosław Sellin (PiS)
Data emisji: 07.09.2015
Godzina emisji: 17.45
bk/mp