Marsz, który ma przełamać tabu

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Marsz, który ma przełamać tabu
Tak wyglądał MARSZ SZMAT zorganizowany w Toronto w 2011 roku Foto: wikipedia/Anton Bielousov/ Creative Commons Attribution 3.0

Dwa razy odbył się w Warszawie Marsz Szmat. Inicjatorzy akcji sprzeciwiają się obwinianiu ofiar gwałtów o prowokowanie sprawców.

Aktywiści i zwykli ludzie sprzeciwiają się przemocy na tle seksualnym i żądają lepszej ochrony ofiar. Zgłaszają postulaty do rządzących, m.in. o konsekwentne egzekwowanie kar i lepszą ochronę ofiar.

Pierwszy pochód w obronie ofiar gwałtów zorganizowano cztery lata temu w Kanadzie, po tym jak policjant w Toronto poradził studentkom, aby nie ubierały się jak "szmaty", bo zostaną zgwałcone.

W Polsce wiele stowarzyszeń we wspólnym działaniu chciało, żeby m.in. Sejm ratyfikował Konwencję o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet. Jest w niej zapis, że państwo ma obowiązek wspierać prawnie ofiary przemocy. Pewne działania już zostały podjęte, ale to ciągle jeszcze za mało w tej sprawie, więc zdaniem aktywistów ze stowarzyszeń antyprzemocowych marsze są i jeszcze długo będą jedyną metodą nacisku…

***

Na reportaż zatytułowany "Nie udawaj, że nie słyszysz", którego autorką jest Urszula Żółtowska-Tomaszewska zapraszamy w czwartek (13.08) o godz. 18.15.

Polecane