Haiti bierze sprawy w swoje ręce?

1800 chętnych, żeby zasiąść w parlamencie haitańskim, 70 kandydatów na prezydenta - pięć lat po katastrofalnym w skutkach trzęsieniu ziemi mieszkańcy Haiti są zdeterminowani, by sięgnąć po władzę.

Haiti bierze sprawy w swoje ręce?

Mieszkaniec Port Au Prince głosuje w wyborach parlamentarnych na Haiti

Foto: PAP/EPA/Jean Jacques

Haiti bierze sprawy w swoje ręce? (3 strony świata/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

- Właściwie każdy Haitańczyk myśli, że mógłby przejąć stery swojego kraju. To jest sygnał pewnego braku zadowolenia, ale i tego, że ludzie nie mają się czym innym zająć. Gospodarka jest w rozsypce, nie ma przemysłu i bogactw naturalnych, dlatego mieszkańcy kraju nie mają pracy i politykują - ocenia Zofia Pinchinat-Witucka, prezes Fundacji Polska-Haiti.

Rozmówczyni Ernesta Zozunia tłumaczy, dlaczego - mimo obecnej sytuacji - kraj ten pozostaje fenomenem i z jakiego powodu proces demokratyzacji jest tam wyjątkowo trudny. Wyjaśnia również, jaki związek obecna sytuacja społeczna, ekonomiczna i polityczna ma z.. artystyczną płodnością Haitańczyków.

***

Tytuł audycji: Trzy strony świata
Prowadzi: Ernest Zozuń
Gość: Zofia Pinchinat-Witucka (prezes Fundacji Polska-Haiti)
Data emisji: 10.08.2015
Godzina emisji: 16.45

mk