Nie wolno się poddawać, czyli spełnione marzenie
Maciek chciał być pilotem. Wada wzroku mu w tym przeszkodziła, więc skończył informatykę na politechnice. Ale...
Szybowiec (zdjęcie ilustracyjne)
Foto: pixabay.com
- Jestem informatykiem, chciałem być pilotem. Nie udało się. Miałem problemem z wadą wzroku, nie rozróżniałem kolorów - opowiada.
Niedawno przeczytał w gazetce, która przypadkiem wpadła mu w ręce, o chłopaku, który ma taką samą wadę wzroku, ale dzięki determinacji i wsparciu rodziców zdobył informacje i zrobił specjalistyczne badania.
I okazało się, że taka wada co prawda nie pozwala zostać pilotem wojskowym, ale komunikacyjnym tak. I chłopak zamierza nim w przyszłości być. Maciejowi to już się nie uda, ale teraz nie zamierza rezygnować z dawnych marzeń i planuje skończyć kurs pilotażu na szybowcach. A wszystko dzięki młodemu chłopakowi...
***
Tytuł audycji: Reportaż w Trójce
Tytuł reportażu: "Pierwszy krok w stronę nieba"
Autor reportażu: Urszula Żółtowska-Tomaszewska
Data emisji: 3.08.2015
Godzina emisji: 18.15
mp/tj