Premier Grecji zbyt odważnie prowadził politykę "po bandzie"?
2015-07-01, 17:07 | aktualizacja 2015-07-01, 20:07
- Grecy nie zdawali sobie sprawy, jak dalekie będą konsekwencje uporu rządu i gry po bandzie premiera Ciprasa - mówił w Trójce Grzegorz Dziemidowicz, były ambasador Polski w Grecji.
Posłuchaj
Premier Aleksis Cipras w liście wysłanym do eurolandu zapowiedział, że zaakceptuje reformy i oszczędności, które narzucili wierzyciele. W zamian grecki premier chce rozmów o trzecim pakiecie pomocowym.
- W Grecji już jest poważny problem z różnego rodzaju świadczeniami, zaraz będzie problem z emeryturami. Do tego dziś Amerykanie zadali poważny cios w plecy, odmawiając greckim biurom podróży przekazania pieniędzy za swoich turystów - powiedział Grzegorz Dziemidowicz.
Zdaniem eksperta, nawet jeśli sytuacja w Grecji się uspokoi, to "może już być po wszystkim". Gość Trójki próbował też przewidywać, jaką cenę zapłacą Cipras i jego partia Syriza za nieumiejętność prowadzenia polityki.
***
Tytuł audycji: Trzy strony świata
Prowadzi: Ernest Zozuń
Gość: Grzegorz Dziemidowicz (były ambasador Polski w Grecji, Collegium Civitas)
Data emisji: 1.07.2014
Godzina emisji: 16.45
ei/jp