"Lewica może nie wejść do przyszłego parlamentu"
2015-06-18, 09:06 | aktualizacja 2015-06-18, 15:06
Czy lewicy uda się zjednoczyć przed wyborami parlamentarnymi? O tym w "Komentatorach" dyskutowali publicyści Łukasz Lipiński i Wiktor Świetlik.
Posłuchaj
Łukasz Lipiński z "Polityki" i "Polityki Insight" stwierdził w radiowej Trójce, że w kontekście planów lewicy na przyszłe wybory parlamentarne najprawdopodobniejsze są dwa warianty: albo "wspólna lista większości ugrupowań lewicowych", albo osobna lista SLD i osobna pozostałych środowisk.
- Jeżeli nie będzie wspólnej inicjatywy, to oni rzeczywiście nie wejdą do parlamentu. Spodziewam się takiego wyniku: SLD – 4 proc., wszyscy oprócz SLD – 2 proc., Partia Razem – 1 proc. W ten sposób będziemy mieli pierwszy parlament po 1989 roku, w którym nie będzie żadnej partii, która przynajmniej sama z siebie będzie określana jako lewicowa – mówił Łukasz Lipiński.
Wiktor Świetlik z tygodnika "wSieci" i Centrum Monitoringu Wolności Prasy podkreślał, że stworzenie wspólnej listy nie oznacza zdobycia takiego poparcia, jakie mają pojedyncze środowiska.
- Obawiam się, że ta formacja i tak miałaby problem z wprowadzeniem do parlamentu jedynie kilku posłów. To w gruncie rzeczy są aspiracje tej formacji. Ona pokazuje stan "tradycyjnej lewicy III RP". To jest stan agonalny. Pytaniem jest tylko to, czy ta agonia nastąpi przy tych wyborach, czy przy następny, czy też będzie to wegetacja na jej skraju – oceniał.
Publicyści mówili też o słabnącej pozycji PO, a także o ćwiczeniach NATO na Bałtyku i większym zaangażowaniu sił Sojuszu w Polsce.
***
Tytuł audycji: Komentatorzy
Prowadzi: Krystian Hanke
Goście: Łukasz Lipiński (tygodnik "Polityka") i Wiktor Świetlik (tygodnik "wSieci")
Data emisji: 12.03.2015
Godzina emisji: 8.35
pp/iwo