Brytyjskie wybory. "Zanosi się na bałagan"
Zaczęło się ostatnie odliczanie przed brytyjskimi wyborami parlamentarnymi. Trwają "prasowe" kampanie wyborcze.
Brytyjski premier David Cameron podczas kampanii w Londynie
Foto: PAP/EPA/ANDY RAIN
Jak mówi Adam Dąbrowski, korespondent Polskiego Radia w Londynie, "w kwestii wyborów, które odbędą się 7 maja, nikt nic nie wie". Tymczasem liderzy partii kuszą wyborców kolejnymi hasłami wyborczymi. - Dziennik "Daily Telegraph" publikuje na pierwszej stronie niemalże apel: "głosujcie na konserwatystów, bo oni muszą dokończyć dobrą robotę, jaką wykonywali przez ostatnich pięć lat". Chodzi o niskie podatki, walkę z deficytem czy inflacją - cytuje korespondent. Dodaje, że taki tekst nie jest niespodzianką, ponieważ gazeta jest "głęboko prawicowa".
Co na to dziennikarze z "Financial Times"? Zapraszamy do wysłuchania pliku dźwiękowego, który jest dołączony do artykułu.
***
Tytuł audycji: Euranet: Europejski przegląd prasy
Autor: Adam Dąbrowski (korespondent Polskiego Radia w Londynie)
Data emisji: 27.04.2015
Godzina emisji: 7:50
fbi/iwo