Nowe stenogramy z tupolewa. "Musi wypowiedzieć się prokuratura"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Nowe stenogramy z tupolewa. "Musi wypowiedzieć się prokuratura"
W katastrofie, do której doszło w pobliżu lotniska Smoleńsk-Północny zginęło 96 osóbFoto: Bartosz Staszewski/Wikipedia

Przed piątą rocznicą katastrofy smoleńskiej opublikowano nowe odczyty z czarnej skrzynki z kokpitu tupolewa. W "Komentatorach" dyskutowali o tym Roman Imielski z "Gazety Wyborczej" i Bogusław Chrabota, redaktor naczelny "Rzeczpospolitej".

Posłuchaj

Roman Imielski z „Gazety Wyborczej” i Roman Imielski z „Gazety Wyborczej” rozmawiają o nowych stenogramach z kokpitu tupolewa (Komentatorzy/ Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Z opublikowanych przez RMF stenogramów rozmów w kokpicie tupolewa, który rozbił się w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku, wynika, że biegłym udało się odczytać o 1/3 więcej słów, niż podano we wcześniej ujawnianych materiałach, i że w kabinie pilotów do momentu katastrofy przebywał dowódca Sił Powietrznych gen. Andrzej Błasik, który wydawał polecenia członkom załogi. Sugestie o konieczności lądowania padają także z ust szefa protokołu dyplomatycznego Mariusza Kazany. Kilkakrotnie słychać też apele o ciszę w kabinie pilotów.

Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>

Bogusław Chrabota, redaktor naczelny "Rzeczpospolitej", powiedział, że nie wie, czy jest to "literalny zapis tego, co ustalili prokuratorzy i biegli". Jego zdaniem w tej w sprawie jak najszybciej powinna wypowiedzieć się prokuratura. - Należy potwierdzić prawdziwość protokołów. Jeśli tak się stanie, to potwierdzi się scenariusz nakreślony przez zespół Anodiny, przez MAK, którego nie potwierdzali polscy eksperci z komisji Millera - oceniał w radiowej Trójce.

Roman Imielski z "Gazety Wyborczej" przypomniał, że niedawno miała miejsce konferencja prokuratury wojskowej, która była podsumowaniem bardzo ważnego etapu pracy, czyli całościowej ekspertyzy dotyczącej katastrofy. - Tam padały stwierdzenia, że dzięki zastosowaniu nowych metod odczytano dużo więcej, niż odczytali eksperci z instytutu Sehna w Krakowie. Pamiętajmy, że w każdym ze stenogramów odczytywano więcej słów i że czasami były problemy z przypisaniem danych słów konkretnym osobom. Wtedy prokuratura stwierdziła, że nowy zapis będzie zawierał dużo więcej odczytów - podkreślał publicysta.

Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

Zaznaczył, że na razie nie wiadomo, czy jest to ostateczna wersja stenogramów, którą prokuratura dołączy do śledztwa. - Wszystkie fakty, które będzie podawać prokuratura, są postponowane przez środowisko PiS (…). Ich nie przekonają żadne dowody i ustalenia. Oni będą wmawiać nam, że wbrew ustaleniom specjalistów doszło tam do zamachu, gdyż tylko tak można wytłumaczyć śmierć prezydenta Lecha Kaczyńskiego - przekonywał Roman Imielski.
***
Tytuł audycji: Komentatorzy
Prowadził: Krystian Hanke
Goście: Roman Imielski ("Gazeta Wyborcza"), Bogusław Chrabota (redaktor naczelny "Rzeczpospolitej")
Data emisji: 07.04.2015
Godzina emisji: 8.37

pp/iwo

Polecane