Zbigniew Paliwoda - rozbił więzienie i przeszedł przez piekło
2015-03-27, 16:03 | aktualizacja 2015-03-30, 16:03
- Ja sam nie wiem, jak to można wytrzymać... - mówi o okresie swojej niewoli Zbigniew "Jur" Paliwoda, ostatni żyjący uczestnik spektakularnej akcji rozbicia ubeckiego więzienia.
Posłuchaj
Zbigniew Paliwoda (pseudonim Jur) wziął udział w akcji rozbicia zakładu karnego im. św Michała w Krakowie, mimo że był wtedy jeszcze nastolatkiem. Partyzantom z batalionu "Ognia" udało się odbić 64 działaczy antykomunistycznych. Zrobili to w biały dzień, przy współpracy z więzienną strażniczką.
Żołnierze wyklęci - serwis specjalny Polskiego Radia >>>
To, co rozmówca Michała Olszańskiego przeszedł potem, jest trudne do wyobrażenia. - Nie miałem nawet 17 lat, gdy byłem aresztowany. Jak wyglądało więzienie? Proszę sobie wyobrazić, że wchodzi pan do małej, wąskiej ubikacji i ja panu oświadczam, że nie wyjdzie pan z tej ubikacji przez pół roku... - zaczyna swoją wstrząsającą opowieść Zbigniew Paliwoda.
***
Tytuł audycji: Godzina Prawdy
Prowadził: Michał Olszański
Gość: Zbigniew "Jur" Paliwoda
Data emisji: 27.03.2015
Godzina emisji: 12.05
fbi/ei