Religia w szkołach? "Chcemy, żeby płacił za to Kościół"
Religia w szkołach tak, ale nie za nasze podatki - mówią twórcy nowego obywatelskiego projektu. O pomyśle "Świeckiej szkoły" rozmawiali w "Pulsie Trójki" Marcin Przeciszewski i Marcin Celiński.
Zdjęcie ilustracyjne
Foto: sxc.hu/public domain
Religia w szkołach została wprowadzona na mocy konkordatu z 1993 roku. Za lekcje katechezy płaci dziś państwo. Ale część Polaków zaczyna się temu sprzeciwiać. Powołana do życia obywatelska inicjatywa "Świecka szkoła" chce, by lekcje katechezy odbywały się po zajęciach i płacił za nie Kościół.
- Samą akcję ogłosiliśmy w ubiegły wtorek. Od tego czasu dostaliśmy 20 tysięcy deklaracji internetowych, zgłosiło się ponad 400 osób do zbierania podpisów - mówił w "Pulsie Trójki" Marcin Celiński, jeden z pomysłodawców akcji. Celiński jest przekonany, że uda się zebrać 100 tysięcy podpisów pod inicjatywą, aby ta mogła być złożona w Sejmie. - Nie chcemy zmieniać konstytucji, nie zmieniamy konkordatu. Chcemy zmienić artykuł dwunasty ustawy o systemie oświaty, który dotyczy lekcji religii - zaznaczył.
Gość radiowej Trójki podkreślił, że "Świecka szkoła" proponuje, żeby religia była zajęciem dodatkowym, finansowanym przez rodziców lub związek wyznaniowy. - Proponujemy taki model jaki jest w Stanach Zjednoczonych. Tam religia odbywa się w szkołach, pod warunkiem, że rodzice bądź odpowiedni Kościół za to płaci. W związku z czym - sale są udostępniane, ale w żaden sposób podatnik amerykański nie płaci za naukę religii - powiedział.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej Marcin Przeciszewski przedstawił dane dotyczące lekcji religii w innych krajach Unii Europejskiej. - W UE na 27 państw członkowskich w 25 państwach poza Francją i Słowenią jest religia w szkole. Co więcej w około dziesięciu państwach religia jest obowiązkowa. Religia należy do kulturowego dziedzictwa Europy, Polski i każdego z krajów europejskich. Człowiek, który części tego kulturowego dziedzictwa nie pozna jest w pewnym sensie niepełnosprawny - zaznaczył.
Marcin Przeciszewski uważa, że Kościół poradziłby sobie z finansowaniem lekcji religii. - Mamy za sobą czasy komunistyczne, gdzie Kościół prowadził katechezę w salach parafialnych. Natomiast nie chodzi tu o to, czy Kościół stać czy nie. To nie jest żaden argument podstawowy. Tu chodzi o uszanowanie pewnych zasad demokracji. Wiedza religijna jest elementem wiedzy ogólnej. Jeżeli większość obywateli sobie tego życzy, to państwo ma obowiązek to zagwarantować. Na tym polega demokracja - podkreślił.
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadził: Łukasz Walewski
Goście: Marcin Przeciszewski (Katolicka Agencja Informacyjna), Marcin Celiński ("Świecka szkoła")
Data emisji: 23.03.2015
Godzina emisji: 17.45
aj/mp