Wielki skandal korupcyjny wstrząsa Brazylią
2015-03-23, 17:03 | aktualizacja 2015-03-23, 17:03
Kłopoty prezydent Brazylii. Dilma Rousseff jest oskarżana o to, że przez lata przymykała oczy na korupcję we własnej partii.
Posłuchaj
Chodzi o powiązania jej polityków z gigantem naftowym Petrobrasem. Skarbnik partii już usłyszał zarzuty. Popularność Rousseff, która 1 stycznia, po wygranych wyborach, rozpoczęła drugą kadencję jako szefowa państwa, gwałtownie spadła po wykryciu gigantycznej korupcji w administracji państwowego koncernu.
Śledztwo toczy się w stosunku do około 50 polityków, w większości związanych z Partią Pracujących.
- Dotychczasowe działania prezydent pokazują, że raczej ucinała ręce korupcji niż ją wspierała. Na razie nie postawiono jej zarzutów i nic nie zapowiada, żeby tak się stało - mówi Janina Petelczyc z Fundacji Terra Brasilis i Uniwersytetu Warszawskiego. Jej zdaniem procedura impeachmentu nie zostanie wszczęta. W audycji gość Trójki wymienia przesłanki, które mogą o tym zadecydować.
***
Tytuł audycji: Trzy strony świata
Prowadził: Marcin Pośpiech
Gość: Janina Petelczyc (Fundacja Terra Brasilis i Uniwersytet Warszawski)
Data emisji: 23.03.2015
mp/mk