Komentatorzy: pomnik smoleński to element kampanii

Bronisław Komorowski chce budową pomnika smoleńskiego poprawić sobie notowania przed wyborami prezydenckimi - ocenili goście radiowej Trójki w audycji "Komentatorzy".

Komentatorzy: pomnik smoleński to element kampanii

Bronisław Komorowski spotka się z sygnatariuszami listu w sprawie budowy pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej

Foto: PAP/Jacek Turczyk

Agaton Koziński ("Polska The Times") i Janusz Rolicki ("Fakt") o budowie pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej (Trójka/Komentatorzy)
+
Dodaj do playlisty
+

Prezydent Bronisław Komorowski spotka się 24 lutego z sygnatariuszami październikowego listu w sprawie budowy pomnika, upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej. W spotkaniu będzie też uczestniczyć prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Ratusz zaproponował trzy lokalizacje dla pomnika: okolice pl. Piłsudskiego, pl. Unii Lubelskiej i skrzyżowanie Marszałkowskiej i Królewskiej. Konserwator zabytków nie zgodził się by pomnik stanął przy Krakowskim Przedmieściu.

- Nie można tego spotkania rozpatrywać z wyłączeniem kampanii prezydenckiej - uważa Agaton Koziński z "Polska The Times". Jego zdaniem Bronisław Komorowski przypomniał sobie, że jest kampania, a w jej trakcie na pewno padną pytania, co się stało z pomnikiem smoleńskim. Tym spotkaniem prezydent zapewnia sobie alibi, że trwają prace i kwestia jest dyskutowana.

Koziński nie wyklucza jednak drugiego scenariusza, według którego jest to cyniczna gra polityczna, mająca na celu odgrzanie starych konfliktów na linii PO-PiS. - Na takiej ostrej polaryzacji Platforma Obywatelska zawsze wygrywała - powiedział komentator i zauważył, że wszystko wskazuje, że będzie druga tura wyborów prezydenckich, gdzie Komorowski zmierzy się z Andrzejem Dudą z PiS. Obecne działania mogą być zatem szykowaniem gruntu do stworzenia atmosfery, która dała 5 lat temu zwycięstwo obecnemu prezydentowi. - Nie chciałbym, żebyśmy znowu prowadzili wojnę polityczną wokół tragedii smoleńskiej - powiedział Koziński.

Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy" , "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".

To jest oczywiście posunięcie polityczne, które ma służyć wyborowi Bronisław Komorowskiego na prezydenta - ocenił Janusz Rolicki z "Faktu". Jednocześnie przyznał, że kilka lat temu budowa tego pomnika groziła awanturami i piekłem. - Teraz to się rozładowało i można spokojnie na ten temat porozmawiać - powiedział komentator.

Rolicki zaznaczył, że pomnik, ze względu na procedury i przetargi, nie powstanie na pewno szybko i jego temat będzie jeszcze żywy przed kampanią parlamentarną. - Lepiej, żeby emocje się skupiały na takich rozmowach, niż znajdowały ujście w awanturach ulicznych - stwierdził gość Trójki.

W dalszej części audycji komentatorzy krytycznie odnieśli się do projektu resortu finansów o utworzeniu publicznej listy dłużników. Poruszyli też temat greckich negocjacji finansowych z UE.

***

Tytuł audycji: Komentatorzy
Prowadził: Łukasz Walewski
Goście: Agaton Koziński ("Polska The Times"), Janusz Rolicki ("Fakt")
Data emisji: 24.02.2015
Godzina emisji: 8.35

fc/fbi