Dancing międzypokoleniowy, czyli muzyka łączy
Czy seniorzy i młodzi mogą się bawić na jednej imprezie, przy tej samej muzyce? Dancingi międzypokoleniowe dowodzą, że to zabawa niepowtarzalna.
Czy seniorzy i młodzi mogą się bawić na jednej imprezie, przy tej samej muzyce? Dancingi międzypokoleniowe dowodzą, że to niepowtarzalna zabawa. Na zdjęciu zabawa podczas jednego z dancingów międzypokoleniowych w Warszawie
Foto: Piotr Kała
Pan Henryk ma 90 lat i to u niego odbyła się ostatnio Międzypokoleniowa Domówka. Grali na niej młodzi didżeje i tacy z pokolenia 70+. Parkiet pełen był osób w każdym wieku.
- Tu seniorzy dominują. To jest widoczne na pierwszy rzut oka. To pełna mobilizacja, niektórzy na parkiecie, niektórzy w kuchni ogarniają katering, jest ekipa sprzątająca. Cały czas coś się dzieje, cały czas wszyscy są w ruchu - opowiadają młodzi uczestnicy imprezy.
Paulina Braun - organizator dancingu - opowiada, że na początku myślała o seniorach, o tym, żeby zaprosić ich do miejsca, gdzie przychodzą przede wszystkim młode osoby. - Gdy zorganizowałam pierwszą imprezę, zaobserwowałam, jak młodzi zaczęli reagować na grupę tańczących starszych. To było dla młodych wyjątkowe przeżycie - przyznaje.
***
Tytuł audycji: Reportaż w Trójce
Tytuł reportażu: Dancing
Autor reportażu: Ewelina Karpacz-Oboładze
Data emisji: 11.02.2015
Godzina emisji: 18.15
(mp/mk)