Jerzy Domański z "Przeglądu" i Michał Szułdrzyński z "Rzeczpospolitej" o unijnym szczycie na temat sankcji wobec Rosji (Komentatorzy/Trójka)
Szczyt unijny ws. Ukrainy. "Nie tylko Grecy nie chcą rozszerzać sankcji"
2015-01-29, 09:01 | aktualizacja 2015-01-29, 10:01
W czwartek w Brukseli ministrowie spraw zagranicznych krajów UE zadecydują o dalszych sankcjach wobec Rosji. Wszystko wskazuje na to, że zostaną one przedłużone, a być może także zaostrzone. Na przeszkodzie stanąć może jednak nowy rząd Grecji.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Do podjęcia decyzji o zaostrzeniu sankcji wymagana jest jednomyślność wszystkich krajów UE. Nie jest jednak jasne, jak w tej sprawie zachowa się nowy rząd Grecji premiera Aleksisa Ciprasa. Już we wtorek ogłosił on, że nie wyraził swojej zgody na opublikowane przez szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska oświadczenia przywódców państw UE, którzy zwrócili się do ministrów spraw zagranicznych o rozważenie nowych sankcji wobec Rosji.
Komentatorzy dopuszczają możliwość zawetowania przez Grecję unijnego stanowiska. W ten sposób nowy lewicowy rząd Grecji może starać się wynegocjować ustępstwa ze strony UE w sprawie realizacji planu oszczędnościowego w tym kraju.
- Nikt tak do końca nie zna intencji rządu greckiego - powiedział Michał Szułdrzyński z "Rzeczpospolitej". Podkreślił ciepłe relacje nowych władz Grecji z Rosją. Jak dodał, podczas unijnych szczytów nowi premierzy traktowani są ulgowo i łatwiej jest im osiągnąć pewne cele.
Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Jerzy Domański z "Przeglądu" zaznaczył, że trzeba szanować demokratyczny wybór greckiego społeczeństwa. Jak podkreślił, grecki rząd mówi otwarcie, że nie widzi powodu do zwiększania sankcji wobec Rosji. - Francuzi, Włosi i Hiszpanie mówią to językiem dyplomatycznym, zakamuflowanym - dodał.
Goście audycji "Komentatorzy" mówili także o pojawieniu się na wschodzie Ukrainy mobilnych krematoriów, które zdaniem Służby Bezpieczeństwa Ukrainy przywieźli tam Rosjanie. Jerzy Domański uważa, że takie komunikaty uzmysławiają dopiero, co kryje się pod pojęciem wojny. - Tu jest najboleśniejsza strona, to nie jest propaganda, to nie są sankcje, to jest fakt - stwierdził. Michał Szułdrzyński podkreślił, że Kreml cały czas zaprzecza, jakoby na Ukrainie walczyli Rosyjscy żołnierze. Jego zdaniem mobilne krematoria to sposób na zacieranie śladów.
***
Tytuł audycji: Komentatorzy
Prowadził: Łukasz Walewski
Goście: Michał Szułdrzyński ("Rzeczpospolita"), Jerzy Domański ("Przegląd")
Data emisji: 27.01.2015
Godzina emisji: 8.34
(bk/mk)