Unia, Rosja i energetyczna zmiana planów
2014-12-10, 12:12 | aktualizacja 2014-12-10, 12:12
Prezydent Putin ogłosił, że Rosja rezygnuje z budowy Gazociągu Południowego, który miał dostarczać błękitne paliwo do Europy. Czy na Wspólnotę powinien paść blady strach?
Posłuchaj
Ekspert do spraw rynku energetycznego Karel Beckman stwierdza, że decyzja Kremla nie powinna być problemem dla Unii Europejskiej. - Gazociąg Południowy nie może być uznany za nowe źródło dostaw gazu, bo to wciąż byłby rosyjski gaz. Unia nie ma więc powodu, by się martwić. Oczywiście kilka krajów zaangażowanych w projekt miało nadzieję na zrobienie interesu, a ich firmy liczyły ewentualne zyski, ale dla Unii, jako całości, nie ma to znaczenia - mówi Beckman.
Rozmówca Beaty Płomeckiej zauważa też, że wstrzymanie budowy Gazociągu Południowego to "okazja dla Wspólnoty, by szukać nowych źródeł energii, a nie tylko podczepiać się pod gazociągi z Rosji".
***
Tytuł audycji: Euranet: Unia pod lupą
Autor: Beata Płomecka
Goście: Karel Beckman (ekspert rynku energetycznego), Jacek Saryusz-Wolski (poseł do Parlamentu Europejskiego), Gabrielius Landsbergis (poseł do Parlamentu Europejskiego z Litwy)
Data emisji: 10.12.2014
Godzina emisji: 7:50
(iwo, ei)