W Niemczech tylko po niemiecku? Głośne echa afery językowej
W niemieckiej prasie szerokim echem odbiła się propozycja przedstawiona przez bawarską partię CSU, która chciała, by obcokrajowcy osiedlający się w Niemczech, w tym obywatele Unii Europejskiej, musieli mówić w domach po niemiecku.
Partia CSU zaproponowała, by obcokrajowcy osiedlający się w Niemczech musieli mówić w domach po niemiecku
Foto: Glow Images/East News
Jak informuje korespondent Polskiego Radia Wojciech Szymański, na CSU posypały się gromy. Partia ugięła się pod ogromną presją i wycofała ze swoich kontrowersyjnych planów. Komentator gazety "Sueddeutsche Zeitung" zauważa, że CSU, które chciało zapewne zapunktować u swoich wyborców, weszło na bardzo niebezpieczny teren.
Jak czytamy, "język jest tożsamością, a ingerencja w tożsamość zawsze byłą środkiem ujarzmiania". - Choć CSU wycofała się ze swojego pomysłu, jest już za późno. Długo będzie się pamiętać, że w Niemczech są Niemcy, którzy chcą odebrać innym ich własny język - relacjonuje nasz berliński korespondent Wojciech Szymański.
***
Tytuł audycji: Euranet: Europejski przegląd prasy
Autor: Wojciech Szymański
Data emisji: 9.12.2014
Godzina emisji: 7:50
(iwo, ei)